Wyjazd na Mierzeję Helską

Dzisiaj wreszcie nie musieliśmy daleko wyjechać aby zobaczyć ciekawe miejsce. Celem naszym była Mierzeja Helska czyli bardzo długi i wąski półwysep, liczący  35 kilometrów, będący ciągiem zalesionych wydm, utworzonych przez wiatr i prąd morski płynący na wschód wzdłuż polskiego brzegu.

Na półwyspie jest położonych kilka znanych kurortów: Chałupy, Kuźnica, Jastarnia, Jurata no i oczywiście Hel. Do Helu prowadzi tylko jedna droga i jedna linia kolejowe. Dzisiaj nie było kłopotów dojechać ale w sezonie jest tu bardzo tłoczno.

W Helu poszliśmy zobaczyć port i cumujące w nim statki. Tu czekała nas niespodzianka bo u jednego z nadbrzeży „odpoczywał” po rejsie Zawisza Czarny, flagowy żaglowiec ZHP. Bardzo sympatyczni marynarze zaprosili nas do zwiedzenia statku i przekazali bardzo dużo ciekawych informacji o żeglowaniu i życiu na statku w czasie rejsu.

Potem przeszliśmy wzdłuż ładnie zagospodarowanego nabrzeża na cmentarz aby złożyć hołd  obrońcom Helu. Po krótkim odpoczynku ruszyliśmy w drogę powrotną. Zatrzymaliśmy się w Juracie i zrobiliśmy  spacer po liczącym 320 metrów długości molo.

Galeria1   Galeria2

Jutro jedziemy do Oceanarium w Gdyni.